Autor |
Wiadomość |
Max Sparrow |
Wysłany: Wto 15:55, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
Max prawie majac rece na szyi jego, nagle poczula paralizujacy uscisk w karku. W nastepnej chwili poczula chrakniecie kosci i bol w obojczyku. Znalazla sie na ziemi, po chwili wstala na kolana i splunela krwia. Chciala ponowic atak, lecz nagle jakas noga przyginiatajaca ja, uniemozliwila jej to.
- co TY robisz?!...
Nagle wyrwala sie i odbila od drzewa skaczac od tylu na Alu i duszac go. |
|
|
Alus |
Wysłany: Pon 23:33, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
Złapał ją za kark wstał i rzucił nią o drzewo kiedy ona leżał ciężką nogą przygniótł ją
co ty robisz |
|
|
Max Sparrow |
Wysłany: Pon 20:54, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
Nagle, gdy ta siedziala, ten zlapal ja brutalnie za reke i przyciagnal do siebie wpijajac jej w szyje kly. Chciala sie wyrwac. Po chwili ten ja puscil, a ta zlapala sie za szyje i z niebezpiecznym blyskiem w oku warknela.
- co TO mialo znaczyc?!
Po chwili napiela piesci i rzucila sie na Alu w celu przewrocenia go na ziemie i by go lekko przydusic. Wiedziala, ze jest slabsza, o wiele slabsza, ale to ja lekko rozwscieczylo. |
|
|
Max Sparrow |
Wysłany: Pon 20:54, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
Nagle, gdy ta siedziala, ten zlapal ja brutalnie za reke i przyciagnal do siebie wpijajac jej w szyje kly. Chciala sie wyrwac. Po chwili ten ja puscil, a ta zlapala sie za szyje i z niebezpiecznym blyskiem w oku warknela.
- co TO mialo znaczyc?!
Po chwili napiela piesci i rzucila sie na Alu w celu przewrocenia go na ziemie i by go lekko przydusic. |
|
|
Alus |
Wysłany: Pon 20:16, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
Wstaje łapie max i wgryza się w jej szyje wziął troszkę krwi i puścił ją
dobra krew max |
|
|
Max Sparrow |
Wysłany: Pon 10:11, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
Max usmiechnela sie lobuzersko.
- Nie, dzieki... Ja nie hiena... Wiec nie zywie sie martwa padlina...
Po chwili.
- Nie wiedzialam, ze starsze wampiry martwymi zwierzetami sie zywia...
Chwile milczy, nim powiedziala dalej patrzac sie na szyje Alusa.
- Wole co innego... Jeszcze swieza krew... Pamietaj... Od zakrzeplej lub zaschnietej krwii umiera sie...
Po chwili oblizala kly. |
|
|
Alus |
Wysłany: Nie 22:26, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
mi jest obojętnie byle byłą krew
Podchodzi bliżej podskakuje i zabija 2 sowy zaczyna z 1 sączyć krew
chcesz drugą
Zapytał i podał jej sowę |
|
|
Max Sparrow |
Wysłany: Nie 22:23, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
Max podniosla brew.
- Ofiare? Gdzie?
Po czym zaczela sie rozgladac. Nagle zaskoczylo cos. Max usmiechnela sie slodko.
- Nie wiem... Nie probowalam... A moze? Zapomnialam...
Po chwili.
- A co? Jaka wolisz? |
|
|
Alus |
Wysłany: Nie 22:21, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
o tak ciekawą ofiarę
Wstaje i patrzy na max
Alternatywna tak ?
ciekawe a jaka słodka czy słona? |
|
|
Max Sparrow |
Wysłany: Nie 22:19, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
Odpowiedziala bez namyslu.
- Alternatywna...Czyli dla wszystkich...
Po chwili spojrzala na Alusa, lecz ten sie oblizywal. Max podniosla brew.
- Zobaczyles cos? Ze sie oblizujesz... Cos wyczules? |
|
|
Alus |
Wysłany: Nie 22:17, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
ja nie jeszcze nie jaką masz grupę krwi Max
Zaśmiał się krótko a potem oblizał |
|
|
Max Sparrow |
Wysłany: Nie 22:15, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
Usmiecha sie niesmialo, niepewnie.
- Heheh... No tak...
Po chwili patrzy sie na niego badawczo.
- A Ty juz piles dzisiaj? |
|
|
Alus |
Wysłany: Nie 22:13, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
hahahaahha -śmieje się
jak będę chciał jej krwi to sobie ją wezmę
I po co mam jej ją zabierać skoro wieczorem i tak coś znajdę coś krwistego |
|
|
Max Sparrow |
Wysłany: Nie 22:11, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
Wzruszyla ramionami.
- Bo ja wiem... Nie wiem... Nie macie jakichs wtedy potrzeb, by pic krew, czy cos w tym stylu?
Po chwili zreflektowala sie i mruknela.
- Znaczy sie, Wy, faceci... |
|
|
Alus |
Wysłany: Nie 22:09, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
wole związek wampira z wampirzycą po co mam ją przemieniać
Mówi obojętnie |
|
|